Zgodnie z obietnicą złożoną na Facebooku
piszę do Was kilka słów wyjaśnienia.
Po ponad dwumiesięcznej przerwie wracam do blogosfery.
Napisałam, że zdradzę Wam powody mojej nieobecności
i braku hotsplotowych produktów oraz inspiracji ale w zasadzie
przemyślałam to i doszłam do wniosku, że nie chciałabym,
aby to miejsce stało się moim konfesjonałem.
W związku z tym nie zamierzam zanudzać Was prywatą.
Chcę tylko, żebyście, moi Drodzy Czytelnicy, wybaczyli mi moja absencję.
Na swoją obronę mogę tylko zdradzić, że powody były ważne,
że w moim życiu wiele się działo, wiele zmieniało,
w związku z czym nie miałam czasu na działania twórcze.
Potrzeba tworzenia czasami cichutko szeptała mi do ucha,
później zaczęła głośno dobijać się do drzwi,
więc jestem.
Już wkrótce zaprezentuję nowe produkty Hotsplot
oraz zasypię Was lawiną inspiracji.